LP 3
album studyjny zespołu Lady Pank / Z Wikipedii, wolnej encyclopedia
Drogi AI, mówmy krótko, odpowiadając po prostu na te kluczowe pytania:
Czy możesz wymienić najważniejsze fakty i statystyki dotyczące LP 3?
Podsumuj ten artykuł dla 10-latka
LP 3 (pełna nazwa: LP3 – nigdy nie za wiele rokendrola!) – czwarty album studyjny zespołu Lady Pank, wydany w 1986 roku, nakładem wydawnictwa Polskie Nagrania „Muza” (SX 2286). Materiał ten ukazał się również na kasecie magnetofonowej (CK-534) tego samego wydawnictwa. W roku 1992 został wznowiony na płycie CD przez firmę Digiton oraz w 1993 przez Intersonus (IS 057).
Wykonawca albumu studyjnego | ||||
Lady Pank | ||||
Wydany | ||||
---|---|---|---|---|
Nagrywany |
grudzień 1985 – luty 1986 | |||
Gatunek | ||||
Długość |
36:02 | |||
Wydawnictwo |
Polskie Nagrania „Muza” (SX 2286) | |||
Oceny | ||||
| ||||
Album po albumie | ||||
|
LP 3 budziła mieszane odczucia w kręgu fanów oraz krytyków. Przez większość został uznany za album niedorównujący poziomem dwóm poprzednim. Antoni Piekut na łamach Non Stop zarzucał zespołowi wtórność, brak pomysłów, kiepską aranżację. Z kolei Jerzy Rzewuski ocenił LP 3 jako najlepszy studyjny album z dotychczasowego dorobku zespołu. Chwalił muzyczną ewolucję zespołu i odcięcie się od stylu brytyjskiej grupy The Police. Rzewuski skrytykował jednak teksty Andrzeja Mogielnickiego jako banalne i infantylne. Album nie zawierał utworów, które pomogłyby wypromować go na listach przebojów. Lepiej radziły sobie utwory, które pojawiły się poza albumem, na singlach lub składankach: „Sztuka latania”, „Raport z N.” i humorystyczne „Augustowskie noce” (muzyka; Franciszka Leszczyńska, słowa; Andrzej Tylczyński i Zbigniew Zapert) – dołączone do reedycji tej płyty w 2007 roku. Promocji nie pomagała również atmosfera panująca wokół zespołu, związana z wybrykiem Jana Borysewicza, który miał miejsce we Wrocławiu podczas koncertu z okazji Dnia Dziecka[2].
W nagraniu albumu wzięli udział także: saksofonista Zbigniew Namysłowski, klawiszowiec Janusz Skowron, a także żona Andrzeja Mogielnickiego, Urszula, która brała udział w nagraniach partii chórków (w utworze „Babilon Disko Najt”) dla niektórych ówczesnych projektów (m.in. wydanego w tym samym roku albumu Kapitan Nemo)[3]. Na LP 3 Mogielnicka podpisała się pseudonimem Wiewióra[4].