Loading AI tools
polski seryjny morderca Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Karol Szczepan Kot, znany również jako Wampir z Krakowa (ur. 18 grudnia 1946 w Krakowie, zm. 16 maja 1968 w Mysłowicach[1]) – polski morderca, oskarżony o zamordowanie 2 osób, 10 prób zabójstwa oraz 4 podpalenia. W społeczności rodzinnego Krakowa swoimi zbrodniami wywołał strach w latach 60. XX wieku.
Wywodził się z inteligenckiej rodziny. Mieszkał z rodzicami na krakowskim Kazimierzu, w kamienicy nr 2 przy ul. Meiselsa[2]. Był uczniem Technikum Energetycznego przy ul. Loretańskiej w Krakowie. Cechowało go zamiłowanie do broni palnej, wojska i strzelectwa. Był najlepszym strzelcem w sekcji strzeleckiej Klubu Sportowego Cracovia[3].
We wrześniu 1964 roku Kot wszedł do kościoła sercanek przy ul. Garncarskiej 24 w Krakowie i dźgnął bagnetem modlącą się tam kobietę, po czym uciekł. Ofiara początkowo nie poczuła, że została zraniona, o czym zorientowała się w domu, z którego wezwała pomoc. Również kolejnymi zaatakowanymi były starsze kobiety, a następnie dzieci. Właśnie zabójstwo dziecka, które poszło pozjeżdżać na sankach, a potem próba zabójstwa drugiego, siedmioletniej dziewczynki[4], doprowadziły do ujęcia Kota. Jego znajoma poszła na milicję[5]. Karol Kot został oskarżony o zamordowanie 2 osób (77-letniej[6] Marii Plichty w klasztorze prezentek przy ul. św. Jana oraz 11-letniego Leszka Całka przy kopcu Kościuszki)[3], 10 prób zabójstwa (w tym 6 przez otrucie) oraz 4 podpalenia. Lekarze psychiatrzy (w tym Wanda Półtawska)[7] badający mordercę orzekli jego poczytalność i działanie z pełną świadomością.
W czasie śledztwa milicja popełniła wiele kuriozalnych, niewyjaśnionych często do dzisiaj błędów, np. nie wykorzystała rysopisu podanego przez pierwszą z ofiar. Po ataku nożem na dziewczynkę przy ul. Jana III Sobieskiego Karola Kota widział przejeżdżający taksówkarz. Jak później się okazało, trafnie go opisał. Milicja jednak zlekceważyła jego zeznania[2].
Po ujęciu 14 lipca 1966 r., a więc kilka tygodni po maturze, przyznał się do popełnionych przestępstw, opisując przebieg zbrodni[8]. W trakcie śledztwa bez ogródek opisywał popełniane zbrodnie, nie krył również swoich morderczych planów i zamiarów, chełpiąc się swoim zamiłowaniem do krwi i uśmiechając na zdjęciach z wizji lokalnych. Jak sam mówił, pierwszy raz krwi spróbował w rzeźni podczas wakacji w Pcimiu wiele lat wcześniej. Zeznanie z akt milicji:
Z rodzicami jeździłem na wakacje do Pcimia (to taka dziura pod Myślenicami). Było nudno, chodziłem więc do tamtejszej rzeźni i asystowałem przy zabijaniu cieląt. Lubiłem ten widok i w końcu zasmakowałem w ciepłej krwi.
Wyrok ogłoszono 14 lipca 1967 roku. Kot został uznany za winnego i skazany na karę śmierci. W wyniku odwołania 22 listopada 1967 roku Sąd Najwyższy, jako sąd II instancji, zamienił karę śmierci na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Z możliwości wniesienia rewizji nadzwyczajnej skorzystał jednak Prokurator Generalny. Skutkiem tej interwencji 11 marca 1968[9] (pojawia się też data 17 marca 1968)[10] roku skazano „krakowskiego wampira” na karę śmierci przez powieszenie i bezterminową utratę honorowych praw obywatelskich. Morderca został stracony zgodnie z wyrokiem 16 maja 1968 r. Według medialnych relacji, podczas sekcji jego zwłok stwierdzono rozległy guz mózgu[11]. Według książki Semczuka jest to nieprzekonujące. Od czasu wykonania kary do odebrania zwłok w zakładzie pogrzebowym minęły 2 godziny. W tym czasie sekcja zwłok miałaby nie być możliwa, ponadto miano nie stosować takich procedur dla osób, na których wykonano wyrok śmierci, a także nie zaprezentowano żadnego oficjalnego dokumentu potwierdzającego przeprowadzenie sekcji[12].
W nawiązaniu do wydarzeń z udziałem Kota poeta Marcin Świetlicki napisał wiersz Karol Kot („wziąłem duży rozmach/i ściąłem jednocześnie/chłopca/śnieg/powietrze/swój kręgosłup/łodygę”). Poza tym sylwetka mordercy przewija się przez powieść Świetlickiego Dwanaście.
W 2008 roku kanał Discovery Historia wyprodukował i wyemitował odcinek serialu dokumentalnego Seryjni mordercy zatytułowany „Był sobie chłopiec” autorstwa Anety Chwalby i Macieja Muzyczuka poświęcony postaci Kota.
W 2011 roku Marcin Koszałka zapowiedział, iż planuje realizację filmu, którego bohaterem będzie „wampir z Krakowa”. Czerwony pająk, debiutancki długometrażowy film fabularny w reżyserii Koszałki[13] dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej[14] miał swoją międzynarodową premierę 6 lipca 2015 podczas Festiwalu Filmowego w Karlowych Warach, gdzie był pokazywany w konkursie głównym. Na ekrany polskich kin wszedł 27 listopada 2015. Główną rolę zagrał Filip Pławiak[15]. Film nie przedstawia jednak prawdziwej historii Karola Kota, a jest tylko luźno inspirowany jego postacią.
W 2022 historia Karola Kota została przedstawiona w serialu dokumentalnym TVP Historia "Polscy. Seryjni...".
W 2024 r. Andrzej Gawliński dokonał rekonstrukcji zbrodni Kota w książce: Lolo Rozpruwacz. Karol Kot - Wampir z Krakowa[16].
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.