Loading AI tools
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Monety Stanisława Augusta Poniatowskiego (1764–1795) – monety Rzeczypospolitej Obojga Narodów bite za panowania ostatniego króla Polski i wielkiego księcia litewskiego Stanisława Augusta Poniatowskiego[1][2][3][4].
Stanisław August, bez względu na kontrowersyjną drogę, którą przebył do tronu, był dobrze przygotowany do kierowania państwem, zarówno w kwestiach politycznych, jak gospodarczych. Sprawna technika rządzenia i początkowe poparcie znaczącej partii politycznej pozwoliły mu na zainicjowanie reform, które kilkanaście lat wcześniej bezskutecznie, prawem i lewem, starał się przeprowadzić rząd Augusta III[5].
Na mennictwo król wywarł prawdopodobnie większy osobisty wpływ niż którykolwiek z polskich władców, zarówno pod względem zewnętrznym, jak i systemowym[5]. Z punktu widzenia systemu pieniężnego, z jednej strony panowanie Stanisława Augusta można skwitować tak samo jak inne dziedziny życia – tak, ale nazbyt późno[6], z drugiej jednak – jego panowanie należy w mennictwie Rzeczypospolitej Obojga Narodów do jednego z najciekawszych, a monety do najpiękniejszych i najbardziej starannie bitych[7].
Jednak Stanisław August jako władca na zawsze pozostanie postacią dwuznaczną. Reformy ostatniej godziny, które podjęto za jego panowania i nie bez jego udziału, pozostawiły mimo upadku państwa polsko-litewskiego pewien przetrwalnik, dorobek intelektualny i materialny, który pozwolił mieszkańcom byłej I Rzeczypospolitej przetrwać 123 lata (146 lat) niewoli. Można to odnieść również do jego monet, a te w dużej mierze były osobistym dziełem króla i jego nieco idealistycznych przekonań ekonomicznych[8]. Złoty polski pozostał dla kolejnych pokoleń wspomnieniem twardego, dobrego pieniądza, i jako[8]:
przetrwał w świadomości obywateli byłego państwa polsko-litewskiego do lat 20. XX w.[8]
Za panowania Stanisława Augusta, na okres insurekcji kościuszkowskiej, przypada również emisja pierwszych i zarazem jedynych papierowych pieniędzy I Rzeczypospolitej[9].
Czasy stanisławowskie to również okres szybkiego wzrostu gospodarczego, przyswojenia nowoczesnych instytucji finansowych, jak przede wszystkim banki komercyjne, które skupiały się głównie w Warszawie[10].
Reformy monetarne ostatnich lat panowania Augusta III (1760–1763) były sensowne i potrzebne. Niestety, ich wprowadzaniem zajmowali się ludzie tak jawnie pozbawieni zasad, że nie otrzymali – i słusznie, jak się okazało – niezbędnego dla zmian pieniężnych publicznego zaufania. Wielu z nich jednak było zaangażowanych w sprawy mennicze również w następnych latach – jednak już z odmiennym skutkiem[5].
Dotychczasowy paraliż decyzyjny w Rzeczypospolitej skutkował jej niesuwerennością monetarną. Odzyskanie inicjatywy decyzyjnej w kwestiach wielkości emisji i stopy menniczej było więc pierwszym, koniecznym krokiem. Już sejm konwokacyjny domagał się otwarcia mennicy, a elekt zobowiązał się do tego w pacta conventa[5].
Stanisław August 10 stycznia 1765 r. powołał Komisję Menniczą pod przewodnictwem kanclerzy wielkiego koronnego Andrzeja Zamojskiego[6] i litewskiego Michała Czartoryskiego[11], stawiając przed nią zadania[6]:
Uruchomienie mennictwa nie było zadaniem łatwym. Po 80 latach przerwy brakowało personelu. Co prawda istniały mennice miejskie: Gdańska, Torunia i Elbląga, ale podczas rokowań w sprawie przejęcia przez nie produkcji monet Rzeczypospolitej miasta te – w szczególności Toruń – postawiły warunki nie do przyjęcia[6]. Po wielu roszadach personalnych 3 stycznia 1766 r. dzierżawę mennic powierzono Piotrowi Mikołajowi Gartenbergowi, z pochodzenia Duńczykowi, wcześniej w służbie saskiej, skazanego w 1763 r. na karę śmierci za sprzeczne z prawem interesy – zdołał się wykupić od kary grzywną 20 tys. talarów[12][13].
1 września 1765 r. otwarto prowizoryczną mennicę w Krakowie na Wawelu[14], co unormowano ostatecznie uniwersałem Komisji Skarbowej Koronnej z 9 stycznia 1766 r[15]. Na czele mennicy stanął inspektor Konstanty Jabłonowski, były oficer wojsk polskich[16].
Zdecydowano również o budowie nowej, centralnej mennicy w Warszawie, a po długich dyskusjach podjęto decyzję o faktycznym akcesie Rzeczypospolitej do tzw. stopy konwencyjnej, czyli systemu monetarnego wiążącego od 1753 r. kraje austriackie i południowoniemieckie, a później także Saksonię. Decyzję motywowano względami historycznymi – trwającym od XVI w. związkiem między systemem monetarnym Rzeczypospolitej a stopą cesarską – a z pewnością wpłynęły na nią również uformowane w ciągu ostatnich dekad związki z Saksonią, które już za poprzedniego króla były oparciem dla prób reformy monetarnej[5].
Reformowany system monetarny uregulowano wedle projektu sygnowanego przez wojewodę inflanckiego Jana Borcha[17].
20 grudnia 1765 r. Komisja Mennicza otrzymała zatwierdzenie przez Komisję Skarbową stopy menniczej[18][16] ustalającej bicie z grzywny kolońskiej czystego srebra 80 złotych polskich[5] oraz wartość dukata na 16¾ złotego polskiego[18].
Kurant stopy konwencyjnej z 1753 r. oparty był na dukacie niderlandzkim i srebrnym talarze wybijanym w liczbie 10 szt. z grzywny kolońskiej czystego srebra, dzielącym się na 32 grosze srebrne[5]. Przy zatwierdzonej przez Komisję Skarbową stopie menniczej obrachunkowy dotychczas złoty polski miedzią równał się[5]:
natomiast relacja pomiędzy groszem polskim (miedzianym) a groszem srebrnym wynosiła 1:7'½[5].
W przypadku monety złotej postanowiono bić pojedyncze dukaty ściśle według stopy holenderskiej, co zabezpieczało przed ich wywozem na Zachód i dawało korzystny kurs wymiany na dukaty węgierskie. Nowe dukaty mogły kursować na równi z dukatami niderlandzkimi i niemieckimi. Z jednej grzywny kolońskiej czystego złota miano wybijać 6852/283 dukata. Do emisji wykorzystywano złoto próby 982,6 – co oznaczało bicie 67 dukatów z grzywny kolońskiej stopu złota[17].
Uniwersałem Komisji Skarbu Koronnego z 9 stycznia 1766 r. wprowadzono monety miedziane[15]:
Jako postawę stopy gatunków miedzianych przyjęto nie grzywnę kolońską (233,812 grama) a funt koloński (467,624 grama), z którego postanowiono bić 120 groszy (albo 240 półgroszy, albo 360 szelągów)[19].
10 lutego 1766 r. uniwersałem dotyczącym monety srebrnej[20] podskarbi wielki koronny Teodor Wessel nakazywał bić[21]:
Uniwersałem Komisji Skarbu Koronnego z 4 czerwca 1766 r. ustalono na 31 sierpnia 1766 r. ostateczną datę wycofania z obiegu monet obcych i fałszywych oraz tymfów i boratynków[15][21][22]. Tymczasowo (do 31 sierpnia 1766 r.) ustalono kurs boratynków wobec nowego grosza na 4:1, podobnie jak w przypadku miedzianych szelągów Augusta III[15][21]. W uniwersale wymieniono również lokalizację kantorów, wyznaczonych do skupu wycofywanych monet. Były to[17]:
W niektórych źródłach[23] uniwersał ten datowany jest na 6 września 1766 r[17].
Mimo wprowadzonych uniwersałami reform, w maju 1766 r. dzierżawca mennic Piotr Mikołaj Gartenberg wystąpił z propozycją powrotu do starego systemu i przedstawił próby szóstaków i tymfów (ortów). Propozycję tę jednak odrzucono i nowy system monetarny sejm zatwierdził jesienią 1766 r[24]. (Ustawa Waloru y Kursu Monet w Krajach Rzeczypospolitey, y sposob płacenia Summ w Prowincyach Koronnych na Sessyi dnia 17 Listopada 1766 roku uchwalona[25][26]).
Toruń odmówił przyjęcia nowej stopy menniczej. Miasto uczyniło to z rocznym opóźnieniem[17].
Mennicę krakowską zajęli przejściowo konfederaci barscy, bijąc monety na swój rachunek. Zakład zamknięto 20 sierpnia 1768 r., ostatecznie kończąc działalność emisyjną w Krakowie. Planowano uruchomić trzecią mennicę w Grodnie, ale do tego nie doszło[14].
Początkowo bito za dużo dochodowej miedzi – zysk szedł do prywatnej kieszeni dzierżawcy, który nieustannie żalił się o ponoszone ciężkie straty. Nadmiar miedzi zaburzał niestety kurs nowej monety. W 1771 r. zrezygnowano z formuły dzierżawy mennic. Stanisław August przejął mennictwo Rzeczypospolitej, biorąc na siebie wszystkie straty – faktycznie jedyną działającą mennicą w Warszawie zarządzali kolejni mincmistrzowie[14].
Wprowadzony w 1766 r. system monetarny miał swoje wady. Od początku przyjęty kurs dukata w nowych złotych – 16¾ (ratio 1:14,275) – okazał się nieatrakcyjny – wartością rynkową było 18 złotych polskich. Jednak przede wszystkim przy projektowaniu systemu nie uwzględniono faktu, że w państwach króla pruskiego, otaczających Rzeczpospolitą na długim odcinku i związanych z nią licznymi więziami gospodarczymi, od 1750 r. obowiązywała 14-talarowa tzw. stopa Graumanna, według której reichstalerów (w państwach króla pruskiego będących realną monetą, a nie kwotą obrachunkową, jak w Saksonii) bito z tej samej grzywny kolońskiej czystego srebra 14 szt. (odpowiednik 10½ talarów species, a nie 10 – jak w przypadku stopy konwencyjnej). W sytuacji braku kontroli granic prowadziło to do wywozu z Rzeczypospolitej, głównie do Prus, pełnowartościowych monet i napływowi takich, które w tych samych jednostkach zawierały 4,8% kruszcu mniej[14]. Mimo wiedzy o tak niekorzystnej relacji nie korygowano systemu przez 20 lat. Deficyt mennicy w Warszawie król pokrywał z własnych pieniędzy, wykładając na ten cel ok. 3 mln złotych polskich[27].
Przyjęcie stopy konwencyjnej jako podstawy systemu monetarnego Rzeczypospolitej oznaczało ostateczne zwycięstwo szelągów Boratyniego, które właśnie przy tej okazji zakończyły swoją trwającą wiek służbę. Uformowana przez boratynki waluta – grosz polski miedzią, i z kolei jego trzydziestokrotność, złoty polski miedzią – stały się podstawą grosza miedzianego i złotego polskiego Stanisława Augusta. Relikty polskiego grosza srebrnego: szóstaki oraz osiemnastogroszowe tymfy, usunięto z systemu i zastąpiono groszem srebrnym zupełnie innego, saskiego pochodzenia[21].
Syntetycznie system monetarny Rzeczypospolitej Obojga Narodów wprowadzony w wyniku reform z 1766 r. przedstawiono w tabeli[27]:
Lp. | Nazwa ustawowa | Nazwa potoczna | Równowartość w złotych polskich |
Kruszec | Masa (gramy) |
Próba (‰) |
Podstawa |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | dukat | – | 16¾ | złoto | 3,49 | 983 | grzywna kolońska |
2 | talar | – | 8 | srebro | 28,06 | 833 | grzywna kolońska |
3 | półtalar | – | 4 | srebro | 14,03 | 833 | grzywna kolońska |
4 | 8 groszy | dwuzłotówka | 2 | srebro | 9,35 | 625 | grzywna kolońska |
5 | 4 grosze | złotówka | 1 | srebro | 5,4 | 542 | grzywna kolońska |
6 | 2 grosze | półzłotek | ½ | srebro | 3,34 | 438 | grzywna kolońska |
7 | 1 grosz [srebrny] | ćwierćzłotek | ¼ | srebro | 1,99 | 368 | grzywna kolońska |
8 | 3 grosze | trojak | 1/10 | miedź | 11,65 | – | funt koloński |
9 | 1 grosz [miedziany] | – | 1/30 | miedź | 3,9 | – | funt koloński |
10 | ½ grosza | półgrosz | 1/60 | miedź | 1,95 | – | funt koloński |
11 | ⅓ grosza | szeląg | 1/90 | miedź | 1,3 | – | funt koloński |
Problem drenażu rynku przez monetę pruską starano się rozwiązać uniwersałem z 1782 r. zakazującym[28]:
Wprowadzone zakazy, bez możliwości egzekucji i przy stale ujemnym bilansie handlowym, nie mogły być skuteczne[28]. W takiej sytuacji 2 października 1786 r. wydano konstytucję sejmową podnoszącą kurs dukata do 18 złotych polskich (czyli 2 talary i 8 groszy srebrem zamiast obowiązujących od 1766 r. 2 talarów i 3 groszy srebrem)[28][10] oraz nakazującą obydwu Komisjom Skarbowym, Koronnej i Litewskiej, oraz Komisji Menniczej uzgodnienie korekty stopy monet srebrnych[29].
15 marca 1787 r. Komisja Skarbowa Koronna wydała uniwersał ustanawiający bicie 83½ złotego polskiego z grzywny kolońskiej czystego srebra[29] (zamiast dotychczasowych 80) obniżając w ten sposób z 23,38 do 22,4 grama zawartość czystego srebra w talarze (konsekwentnie o równowartości 8 złotych polskich)[28][10].
We wszystkich monetach srebrnych obniżono próbę kruszcu, świadomie je pogarszając, aby nie stanowiły więcej przedmiotu spekulacji[28].
Odejście od waluty konwencyjnej w wyniku reform zakończonych w 1787 r. miało daleko idące konsekwencje dla całego systemu monetarnego. Bezcelowe stało się wybijanie srebrnych groszy i dwugroszy, do których przecież odnoszone były także złotówki (4 GR) i dwuzłotówki (8 GR). O dziwo jednak, te ostatnie oznaczenia (4 GR i 8 GR) zachowano nie tylko po reformie 1787 r., ale i następnej – z 1794 r. Rezygnując z bicia srebrnych jedno- i dwugroszówek, które przed reformą z 1787 r. miały wartość 7½- i 15 groszy miedzianych odpowiednio, wprowadzono nowy gatunek łączący kurant z miedzią – 10-groszówkę – odnoszący się do groszy miedzianych, ale pełnowartościowy, bity w srebrze według obowiązującej stopy, a więc 250½ szt. z grzywny kolońskiej czystego kruszcu[30].
Zmiana systemu monetarnego sfinalizowana w 1787 r. zmniejszyła ostatecznie zysk z przebijania monety Rzeczypospolitej na pruską, choć nie zlikwidowała tego zjawiska zupełnie, a mennica w Warszawie zaczęła przynosić zyski[10].
Ogólnie rzecz biorąc jednak polityka monetarna w czasach Stanisława Augusta – po stuleciu miedzianych szelągów – napełniła kraj stabilnym i wartościowym pieniądzem, wymienialnym na obce waluty[10].
Syntetycznie system monetarny Rzeczypospolitej Obojga Narodów wprowadzony w wyniku reform zakończonych w 1787 r. przedstawiono w tabeli[31]:
Lp. | Nazwa ustawowa | Nazwa potoczna | Równowartość w złotych polskich |
Kruszec | Masa (gramy) |
Próba (‰) |
Podstawa |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | dukat | – | 18 | złoto | 3,49 | 983 | grzywna kolońska |
2 | talar | – | 8 | srebro | 27,57 | 813 | grzywna kolońska |
3 | półtalar | – | 4 | srebro | 13,79 | 813 | grzywna kolońska |
4 | 8 groszy | dwuzłotówka | 2 | srebro | 9,32 | 601 | grzywna kolońska |
5 | 4 grosze | złotówka | 1 | srebro | 5,38 | 521 | grzywna kolońska |
6 | 10 groszy [miedzianych] | – | ⅓ | srebro | 2,49 | 375 | grzywna kolońska |
7 | 3 grosze | trojak | 1/10 | miedź | 11,65 | – | funt koloński |
8 | 1 grosz [miedziany] | – | 1/30 | miedź | 3,9 | – | funt koloński |
9 | ½ grosza | półgrosz | 1/60 | miedź | 1,95 | – | funt koloński |
10 | ⅓ grosza | szeląg | 1/90 | miedź | 1,3 | – | funt koloński |
Ostatnie miesiące istnienia państwa polsko-litewskiego ujrzały jeszcze kilka eksperymentów monetarnych, których celem było zapewnienie pieniędzy wojsku[32].
Po wybuchu insurekcji kościuszkowskiej wprowadzona uniwersałem Rady Najwyższej Narodowej[33] z 13 czerwca 1794 r[34]. ordynacja ustanowiła stopę menniczą 84½ złotego polskiego z grzywny kolońskiej czystego srebra, a zamiast dotychczasowych talarów species (8-złotowych) wprowadziła, odpowiadające nominalnie pruskim, 6-złotowe[32]. W ten sposób odwrócono sytuację z ostatnich ponad czterdziestu lat – to moneta Rzeczypospolitej stała się nieznacznie mniej wartościowa, a nominalnie zbieżna z pruską. Miała teraz ściągać tamtą – w rachubie polskiej pruska stopa 14-talarowa dawałaby 84 złote polskie z grzywny kolońskiej czystego srebra. Wydarzenia biegły jednak zbyt szybko, by mechanizm ten miał szansę w pełni zafunkcjonować[32].
W niektórych źródłach[32][35] podawana jest informacja, że nowa ordynacja mennicza została wprowadzona już 24 marca 1794 r., czyli w dniu ogłoszenia aktu powstania i złożenia przysięgi przez Tadeusza Kościuszkę w Krakowie, a uniwersał z 13 czerwca 1794 r. był tylko następstwem tej ordynacji[35]. Jednak w zbiorze dokumentów źródłowych zebranych w pracy[36], związanych w jakikolwiek sposób z zagadnieniami około monetarnymi epoki stanisławowskiej, żadnej ordynacji menniczej z 24 marca 1794 r. nie zamieszczono – jest tylko uniwersał Rady Najwyższej Narodowej z 13 czerwca 1794 r[37].
Wedle systemu z 1794 r. bito w srebrnym kurancie[32]:
Na dwuzłotówkach i złotówkach zaznaczono wprawdzie w napisie zmianę stopy menniczej, ale nie zmieniono typów ikonograficznych, co prawdopodobnie miało utrudnić rozróżnianie ich w obiegu[32].
Zdecydowano także o kontynuowaniu emisji dziesięciogroszówek, ale już według nowej stopy – 253½ szt. z grzywny czystego srebra (czyli zgodnie z ordynacją – 84½ złp.), choć, jak można przeczytać na pojawiających się w początku XXI w. na rynku kolekcjonerskim egzemplarzach roczników 1794 i 1795, napisy legendy głosiły wciąż, niezgodnie ze stanem faktycznym: „250½ Z GRZ: KOL.”, czyli 83½ złp[32]. (według tabel publikowanych w niektórych źródłach[40], sporządzanych na podstawie sprawozdań mennicy, ostatnie 10-groszówki skierowano do obiegu w 1793 r[41].).
W celu redukcji liczby monet miedzianych wprowadzono bilonowe, niepełnowartościowe 6-groszówki, które tylko nominalnie nawiązywały do dawnych szóstaków – tamte należały do grosza polskiego srebrem, te zaś – do systemu grosza miedzianego[42].
Rewolucja spotkała także mennictwo złote – poza zwykłymi dukatami bito również 3- i 1½ dukata[43].
Wprowadzono również zmiany systemowe – 24 kwietnia 1794 r. produkcję pieniądza wyłączono spod przywilejów królewskich[33] (w niektórych źródłach[40] podawana jest informacja, że 24 kwietnia 1794 r. Komisja Skarbowa mianowana przez Radę Zastępczą Tymczasową Księstwa Mazowieckiego przejęła funkcje królewskiej Komisji Menniczej, 3 maja 1794 r. był dniem wydania przez Tadeusza Kościuszkę polecenia cofnięcia królowi przywileju bicia monety i bezzwłocznego przejęcia mennicy przez nowo mianowaną Komisję Skarbową, a 13 maja 1794 r. – dniem faktycznego przejęcia od króla zwierzchności nad mennicą[44]).
Pojawiały się również projekty usunięcia z emitowanych monet króla, które jednak ostatecznie nie zostały wprowadzone w życie[44].
Syntetycznie system monetarny Rzeczypospolitej Obojga Narodów ukształtowany reformami z 1794 r. przedstawiono w tabeli[45]:
Lp. | Nazwa | Równowartość w złotych polskich |
Kruszec | Masa (gramy) |
Próba (‰) |
---|---|---|---|---|---|
1 | dukat potrójny (stanislasdor) | 54 | złoto | 12,34 | 833 |
2 | dukat półtoraczny (półstanislasdor) | 27 | złoto | 6,17 | 833 |
3 | dukat | 18 | złoto | 3,49 | 983 |
4 | talar | 6 | srebro | 24,15 | 687 |
5 | 8 groszy srebrnych (dwuzłotówka) | 2 | srebro | 9,32 | 594 |
6 | 4 grosze srebrne (złotówka) | 1 | srebro | 5,38 | 514 |
7 | 10 groszy bilonowych | ⅓ | srebro | 2,48 | 372 |
8 | 6 groszy bilonowych | 1/5 | srebro | 1,58 | 219 |
Monety państwowe bito w dwóch mennicach w[46]:
W czasie trzydziestoletniego okresu mennictwa stanisławowskiego, w trakcie którego przeprowadzono aż trzy reformy monetarne, bito wiele monet zróżnicowanych ikonograficznie. Emitowane w tym czasie gatunki zebrano w tabeli[47]:
Lp. | Gatunek | Metal | Lata |
---|---|---|---|
1 | szeląg | miedź | bezrocznikowy (próba), 1766 (próba), 1767–1768, 1776, 1792 |
2 | półgrosz | miedź | bezrocznikowy (próba), 1765 (próba), 1766–1768, 1775–1777, 1780–1782, 1786, 1792 |
3 | grosz (miedziany) | miedź | bezrocznikowy (próba), 1765–1795 |
4 | trojak | miedź | 1765–1794 |
5 | szóstaki | srebro | 1766 (próba), 1794–1795 |
6 | 10 groszy | srebro | 1787–1795 |
7 | grosz srebrny | srebro | 1766–1768, 1771–1782 |
8 | dwugrosz | srebro | 1766–1782, 1785–1786 |
9 | ort | srebro | 1766 (próba) |
10 | 4 GR (złotówka) | srebro | 1766–1769, 1771–1795 |
11 | 8 GR (dwuzłotówka) | srebro | 1766–1785, 1787–1795 |
12 | półtalar | srebro | 1767–1768, 1771–1784, 1788, 1792 |
13 | talar | srebro | 1765 (próba), 1766, 1768–1785, 1788, 1792–1795 |
14 | dukat | złoto | 1765 (próba), 1766–1768, 1770–1795 |
15 | 1½ dukata | złoto | 1794 |
16 | 3 dukaty | złoto | 1794 |
Miedziaki mniejsze od grosza, szelągi i półgrosze, wybijano do 1768 r., potem wracano do tych gatunków rzadko[48]. Od 1786 r. wykorzystanie do bicia monet miedzi pochodzącej z podkieleckich kopalń oznaczano napisem[49]:
Z MIEDZI KRAIOWEY.
W 1767 r. w mennicy w Krakowie wybito trojaki historyczne z okazji[16]:
AERE PERENNIUS AEVUM SCEPTRA GERAT PATRIAMQ[ue] BEET OF[ficina] CR[acoviensis] (cupreae) MON[etae] VOVET 1767 C[onstantinus]. I[ablonoski].
AERE PERENNIUS AEVUM SCEPTRA GERAT PATRIAMQ[ue] BEET OF[ficina] CR[acoviensis] (cupreae) MON[etae] 17. IANUAR. 1767 C[onstantinus]. I[ablonoski].
NOBIS DIU INTERSIS OF[ficina] CR[acoviensis] (cupreae) MON[etae] 1767 C[onstantinus]. I[ablonoski].”
ISTIT[uti]: ORD[inis]: S.STAN[islai] 8. MAI. CELEBRET PER SÆCVLA FESTVM OF[ficina] CR[acoviensis] (cupreae) MON[etae] VOVET 1767 C[onstantinus]. I[ablonoski].
Wśród monet obiegowych okresu stanisławowskiego wyróżniał się talar z 1793 r., całkowicie zmieniony, czysto napisowy z obu stron, gloryfikujący konfederację targowicką. Często powtarzana w literaturze tematu informacja o wybiciu tych tzw. talarów targowickich w Grodnie nie ma żadnego oparcia w źródłach – monety te bez jakichkolwiek wątpliwości wybito w Warszawie. Władze konfederacji zażyczyły sobie, by wszystkie talary z roku 1793 otrzymały taką właśnie formę. Emisja wynosiła jedynie 1699 szt., a była rozdawania zwolennikom konfederacji[56].
Wprowadzone w 1794 r. monety o wartości trzech dukatów nazwano stanislasdorem, choć zazwyczaj nazwa monety wywodząca się od imienia monarszego z końcówką „d’or” dotyczyła monet typu pistola, o wartości pięciu reichstalerów (jak augustdory), gdy stanislasdor odpowiadał dziewięciu talarom sześciozłotowych w srebrze[43]. Złoto do przeprowadzenia tych emisji zajmowano w kościołach (np. z katedry krakowskiej – złoty krzyż ze skarbca królów halickich) albo otrzymywano w darze od ludności na cele patriotyczne[43].
Monety oznaczone były znakami menniczymi w postaci[57]:
W 1791 r. Komisja Mennicza wprowadziła zasadę oznaczenia monet literami MV (od Moneta Varsoviensis) albo MW (od Mennica Warszawska), co utrzymano aż do zamknięcia zakładu[57].
Na początku XXI w. w literaturze tematu w odniesieniu do monet miedzianych z lat 1765–1768 występują rozbieżności co do poprawnego ich przyporządkowania do mennic w Krakowie i w Warszawie. Wprowadzona do literatury w XIX i XX w. cecha dystynktywna w postaci formy inicjału Gartenberga (G), antykwowej bądź kursywnej, nie przystaje do danych o produkcji obydwu zakładów[58]. Biorąc pod uwagę wielkość emisji podawaną w raportach każdej z mennic, przez niektórych badaczy XXI-wiecznych stawiana jest teza, że z mennicy krakowskiej wyszły[58]:
pozostałe zaś – z mennicy w Warszawie[58].
Przede wszystkim w mennicy warszawskiej, ale nie tylko, powstał również szereg monet próbnych, w tym między innymi[57]:
Ostatnie monety Rzeczypospolitej Obojga Narodów wybito w mennicy warszawskiej w 1795 r[43].
Od samego początku, mimo wielu trudności, nowe monety otrzymały bardzo atrakcyjną, zmodernizowaną szatę zewnętrzną, zarówno pod względem plastycznym, jak technicznym[14].
Na wczesnych, próbnych dukatach – bitych już od 1765 r. – pojawiło się królewskie popiersie i herb na płaszczu, a w 1766 r. gwiazda orderowa Świętego Stanisława z monogramem królewskim „SAR”[14]. Również w 1766 r. pojawiły się dukaty z pełną postacią króla na awersie i kwadratową ramką z napisem, otoczoną arabeskami na rewersie. W ten sposób do 1772 r. ustabilizował się typ nawiązujący do wzorca holenderskiego. Na monetach tych król stał w szczegółowo przedstawionym stroju koronacyjnym własnego projektu[14]. Umieszczano na tych monetach inicjały medalierów[14]:
W związku z pojawieniem się licznych fałszerstw dukatów z datami rocznymi 1766–1768, typ holenderski awersu w 1772 r. zastąpiono głową króla w diademie[14].
Następny awers dukata – z głową króla bez diademu – został wprowadzony w 1783 r., ale pojawił się już wcześniej, na bardzo rzadkich, próbnych odbitkach w miedzi i srebrze z niezwykłym rewersem i z datą roczną 1779. Na początku XXI w. okoliczności ich powstania nie są jednak znane[14].
Równie efektownie pod względem iknonograficznym rozpoczęto w 1765 r. emisję talarów – od słynnego próbnego talara sygnowanego przez Johanna Caspara Mörikofera z Berna, z herbem Rzeczypospolitej na kolistej tarczy otoczonym wieńcem z dewizą Orderu Orła Białego, którego odznaka zwisała u dołu:
PRO FIDE REGE ET GREGE
(za wiarę, króla i lud)[14].
Inne rozwiązanie zaproponował w 1766 r. Johann Philipp Holzhäusser – owalną tarczę postawioną na postumencie otoczoną bordiurą z dewizą i ustawionymi przy niej trzymaczami, personifikacjami[59]:
To ostatnie było heraldyczną nieprawidłowością, gdyż trzymaczami tarczy z Orłem Białym powinny być dwa anioły[48].
Na wczesnych próbnych talarach stanisławowskich można zauważyć elementy dyskusji o podstawie reformy monetarnej – na jednym z talarów Mörikofera na rewersie pojawił się napis[48]:
TALERUS POLONICUS LXXXV FLOR POL MARCA
(talar polski, 85 złotych polskich [z] grzywny),
na innym zaś skorygowany[48]:
...LXXXIV FLOR POL MARCA
(...84 złotych polskich [z] grzywny).
W kolejnych latach wybijano talary według uproszczonego przez Holzhäussera projektu Mörikofera z napisem informującym o stopie talara[48]:
X EX MARCA PURA COLONIEN
(10 z grzywny czystej kolońskiej).
Mniejsze monety srebrne również nosiły dość rozbudowany zapis o stopie menniczej na rewersie i o nominale w groszach srebrnych – na groszach i dwugroszach była to wręcz główna treść stempla[48]. Na dwuzłotówkach (8 groszy srebrnych) i złotówkach (4 grosze srebrne) umieszczano na awersie głowę królewską, na mniejszych nominałach – herb albo monogram[48]. Szczególnie interesująca była wczesnoklasycystyczna forma grosza srebrnego, wzorowana na monecie saskiej, z motywami obu stron zamkniętymi w kwadratach[48].
Zróżnicowano także miedziaki, umieszczając na trojakach popiersie, a później głowę królewską, a na mniejszych nominałach monogram[48].
Wprowadzone w 1787 r. pełnowartościowe dziesięciogroszówki były dość ubogie w szacie zewnętrznej, natomiast monety złote, jak i talary o obniżonej zawartości kruszcu, dla odróżnienia otrzymały na rewersach herb na tarczy francuskiej, prostokątnej, zamiast kolistej[30].
Czasy stanisławowskie to koniec mennictwa miejskiego Prus Królewskich. Elbląg swej mennicy już nie otworzył. W Toruniu rozważano, podobnie jak kilka lat wcześniej, możliwość wydzierżawienia miejskiego zakładu na centralną mennicę Rzeczypospolitej, jednak okazał się zbyt przestarzały[60].
Reforma z 1766 r. zakończyła (teoretycznie) autonomię monetarną Prus Królewskich. Od Gdańska, Torunia i Elbląga domagano się okazania przywilejów menniczych, na co otrzymano odpowiedź, że miasta te nie widzą takiej potrzeby, bo przecież biły monetę jawnie od 1457 r. W 1767 r. pozwano więc je przed sąd królewski o emisje monetarne z czasów Augusta III jako nielegalne[60]. Za umorzenie tego procesu Gdańsk, Toruń i Elbląg zrezygnowały z własnego mennictwa. Rezygnacja Gdańska okazała się wprawdzie w zupełnie innych warunkach nieostateczna, ale wymieniany w katalogach szeląg tego miasta z 1793 r., wybity w czystym srebrze, jest niewątpliwie mistyfikacją antykwaryczną (fałszerstwem na szkodę kolekcjonerów)[61].
W latach 1764–1767 według starej stopy menniczej bito[57]:
Monety te posiadały znaki mennicze od pierwszych liter imion i nazwisk dzierżawców zakładu[57]:
W latach 1764–1765 według starej stopy menniczej bito[57]:
Trojaki i szóstaki miały znaki mennicze „SB”, będące pierwszymi literami imienia i nazwiska Szymona Brückmana, kierownika zakładu[57].
Wprowadzony już w 1763 r. na tron kurlandzki Ernest Jan Biron przejął mennicę mitawską właśnie co uruchomioną przez swojego poprzednika[68]. W czasach stanisławowskich bito w niej w[68]:
O ile te ostatnie, w XXI w. zaginione, były raczej przeznaczone do użytku dworskiego, to znane z kilku odmian dukaty wybito w większej liczbie[68].
Generalnie w okresie panowania Ernesta Jana Birona typ monetarny kontynuował schemat ustalony w czasach księcia Karola Kristiana Wettyna, choć w nieco lepszym wykonaniu – jedynie grosz srebrny otrzymał monogram księcia „EI”, wzorowany na monogramie jego protektorki, Katarzyny II[68].
W 1765 r. mennica w Mitawie została zamknięta[57].
Na ostatnich emisjach monet kurlandzkich, z 1780 r., pojawił się portret następnego władcy – Piotra Birona. Były to dukaty i talary[74]. Te ostatnie jednak zarówno wyobrażeniem (skośnym krzyżem pod polsko-litewskimi tarczami na rewersie), jak i napisem[60]:
AD NORMAM TAL[eri] ALB[ertini]
deklarowały swoją przynależność nie do stopy konwencyjnej stosowanej wówczas w Rzeczypospolitej Obojga Narodów, ale albertyńskiej, tej samej co w przypadku talarów bankowych Augusta II (28,04 grama srebra próby 873). Niekiedy uważa się to za dowód handlowego przeznaczenia tych monet, jednak w XXI wieku w Kurlandii talarów na stopę albertyńską się nie spotyka. Rzadkość, bardzo staranne wykonanie zarówno od strony przygotowania stempla, jak i wybicia, świadczą, że były to raczej, wraz z dukatami, okazy reprezentacyjne, zamówione w którejś z mennic zachodnich[60].
Nie poprzestając na drenażu Rzeczypospolitej Obojga Narodów ze srebra, wynikającym z różnicy wartości monet, Fryderyk Wielki uruchomił po 1765 r. całkiem jawnie fałszywą produkcję polskich monet, którą rozpowszechniano na obszarze bezsilnego państwa polsko-litewskiego, posługując się przemocą wojskową[58].
Z tego właśnie powodu w Warszawie w 1771 r. członek Komisji Skarbu i Komisji Menniczej, hrabia August Moszyński, numizmatyk, wystąpił z projektem wybijania monet z czystego srebra, w przypadku których nie dało by się ukryć fałszerstwa. Sporządzono próby wszystkich srebrnych gatunków, od grosza srebrnego do talara, ale czyste srebro nie nadawało się do wybijania monet, więc z fałszerstwami pruskimi musiano poradzić sobie w inny sposób[58].
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.